Barwy? A no postanowiłem że zrobię ich pasujących do makiety i w klimacie obrońców Osgiliath (czyli tak jak chcę i maluję obydwie posiadane armie).
Skoro zwiadowcy świetni umieli kryć się w lasach to przebywając dłużej w Osgiliath pewnie przemianowali swoje wdzianka na takie co by się wśród ruin i zgliszcz nie świeciły, tak?
Użyłem więc szarości (codex grey + chaos black) do malowania płaszcza, i dla elementów ubioru (zależnie od mojej wizji) różne odcienie shadow grey, scorched brown, bubonic brown, dark angels green i kilka innych - w mniejszych ilościach.
Podstawki w klimacie Osgiliath - piasek, gruz, kawałek posadzki.
Przybrudzone szaty powinny dobrze prezentować się na makiecie. |
A podstawki - dobrze się z nią komponować :) |
Ostatecznie nowe ubarwienie zwiadowców pozwoli im skryć się wśród ruin. |
Zdjęcia już trochę lepiej - ale dalej nie odzwierciedlają rzeczywistości. Zwłaszcza płaszcze odbiegają od prawdziwego stanu - są raczej czarne niż szare. No nic, czytam poradniki i męczę się z tym aparatem, w końcu się uda.
W Nowym Roku życzę wam dużo szczęścia i miłości, do zobaczenia.
Odliczamy czas!
Cześć.