Boromira maznąłem jakiś tydzień temu. Zadowolony jestem z płaszcza, rogu i kolczugi, za to twarz i zbroja jest do poprawy. I tutaj prosiłbym o rady bardziej doświadczonych malarzy - jak podciągnąć elementy o których wspomniałem? Nie chce mi się zmywać figsa i malować od nowa.Przynajmniej jeszcze nie teraz ;)
Zdjęcia są jakie są, ale to nadal WIP. |
Na mieczu dość wyraźnie widać przejście między boltgun metal a chainmal - na żywo n ie jest to dostrzegalne. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszelka krytyka, sugestie, rady, propozycje mile widziane ;) Zapraszam do komentowania.